- in Fajne sałatki , Ciekawy obiad by Joanna
MAKARON Z TUŃCZYKIEM I POMIDORAMI NA ZIMNO
Makaron z tuńczykiem i pomidorami przygotujesz z każdego rodzaju makaronu. Ja robię to danie w opcji na ciepło ze spaghetti i na zimno z kokardkami.
Makaron z tuńczykiem i pomidorami czy sałatka makaronowa
Oczywiście jedno i drugie. Lubię robić spaghetti z tuńczykiem i pomidorami, według przepisu mojej siostry. Bardzo polubił to danie także mój syn, dlatego postanowiłam przygotować dla niego wersję sałatkową, żeby mógł zabierać ulubione danie do szkoły. Makaron z tuńczykiem i pomidorami na zimno czyli sałatka makaronowa. To danie smakuje tak dobrze na ciepło i na zimno ponieważ dodaje się do niego świeże pomidory.
Jest to jeden z tych przepisów, w którym nie trzeba sztywno trzymać się podanych proporcji.
Składniki (orientacyjnie):
– porcja makaronu dla czterech osób, spaghetti do wersji ciepłej i kokardki do zimnej
– puszka tuńczyka dobrej jakości w zalewie własnej (ważne, żeby tuńczyk był w kawałkach a nie rozdrobniony)
– 1 kg świeżych pomidorów
– 1 mała cebula, 1 ząbek czosnku
– oliwa
– sól i pieprz
Wykonanie
Posiekaj cebulę bardzo drobno, czosnek pokrój w plasterki. Podsmaż lekko obydwa składniki na oliwie. Pomidory obierz ze skórki, oczyść je z nasion a następnie pokrój w kostkę i dodaj do cebuli z czosnkiem. Duś wszystko aż z pomidorów zrobi się sos. Posól i delikatnie posyp pieprzem. Na koniec dodaj tuńczyka i dolej trochę oliwy.
Wymieszaj sos z ugotowanym al dente makaronem i od razu podawaj. Makaron spaghetti jest najlepszy, bo sos genialnie go obkleja.
W wersji sałatkowej, makaron z tuńczykiem i pomidorami najlepiej smakuje po schłodzeniu. Danie można zabrać ze sobą wszędzie, u nas świetnie się sprawdziło jako drugie śniadanie do szkoły. A dlaczego kokardki? W makaronie z tuńczykiem i pomidorami na zimno ważne jest, aby smak makaronu był wyraźny, dlatego odpowiednie są kokardki lub inny grubszy makaron.
Uwaga. Tuńczyka dodawaj ostrożnie, ponieważ łatwo dominuje smak sosu, co nie każdemu odpowiada a w tym sosie powinny być także wyczuwalne pomidory i oliwa, co nie oznacza, że sos ma pływać w oliwie.