POTRAWY ŚWIĄTECZNE, KTÓRE MOŻESZ DŁUGO PRZECHOWYWAĆ
Potrawy świąteczne są urozmaicone. Ciężko jest tak zarządzać jedzeniem, aby wszystkie potrawy świąteczne „zeszły” podczas Bożego Narodzenia.
Potrawy świąteczne
Jak zatem prawidłowo przechowywać potrawy świąteczne, aby przetrwać Boże Narodzenie w zdrowiu? Przede wszystkim postępuj rozsądnie. Nie kupuj zbyt dużej ilości jedzenia, bo „się zje”. Wiele czynników ma znaczenie: ilość osób, które będziesz gościć, dzień, w którym gości przyjmiesz (w drugi dzień świąt wszyscy zazwyczaj są już przejedzeni). Niektóre potrawy świąteczne możesz przyrządzić wcześniej i je zamrozić, nie dajmy się zwariować. Podobnie dania wigilijne, też nie musisz zostawić ich przygotowania na ostatnią chwilę. Zatem przemyśl, zaplanuj i pamiętaj, że są potrawy świąteczne, które bezpiecznie przetrwają Święta.
Pierniki, pierniczki i kruche ciasteczka
Pierniki, pierniczki świąteczne i kruche ciasteczka możesz upiec już teraz. Spokojnie wytrzymają do końca grudnia, jeśli oczywiście nikt wcześniej ich nie zje. Należy tylko pamiętać o podstawowych zasadach przechowywania. Pierniczki i ciasteczka kruche powinny leżakować zamknięte w słoiku lub puszce, w suchym miejscu poza lodówką. Jeśli ciasteczka lub pierniczki mają kremową masę, to powinno się je przechowywać w lodówce i zjeść w ciągu 3 dni.
Piernik zawiń w folię i rozkoszuj się jego smakiem nawet po Świętach.
Gdy pieczesz piernika, pierniczki czy kruche ciasteczka pozbawione mas tuż przed Bożym Narodzeniem i zostaną Ci one po Świętach, to zupełnie się nie martw, co się z nimi stanie. Zrób sobie kilka dni przerwy i zabierz się za konsumpcję po Nowym Roku. Twarde pierniczki szczelnie przechowywane wręcz zyskują po czasie, bo miękną.
Ciasto drożdżowe i suche ciasta bez mas
Wszystkie te ciasta (drożdżowe, keksy, babka piaskowa) można trzymać przez tydzień, muszą być tylko zawinięte w folię, aby nie obsychały. Oczywiście trzeba pamiętać, że kilkudniowe ciasto nie będzie już tak atrakcyjne jak świeże. Ja akurat lubię już takie czerstwe. Jeśli masz obawy, że ciasta jest zbyt dużo, bo domownicy podczas Świąt się przejedli i na pewno ciasta nie zjecie, to spokojnie możesz je zamrozić. Do zamrażania owiń ciasto folią. Rozmrażaj je bez folii w lekko nagrzanym piekarniku, dzięki czemu w całym domu znowu zapachnie ciastem, a i smakować będzie jak świeżo upieczone. Rozmrażane ciasta trzeba zjeść w ciągu 2 dni.
Mięsa pieczone i pasztet
Mięso czy pasztet najlepiej upiec dużo wcześniej, na przykład na początku grudnia, i je zamrozić. Chodzi o to, aby oszczędzić sobie pracy przed samymi Świętami. Mięso i pasztet rozmrażaj w lodówce (wyjmij dzień wcześniej), rozmrożone mięso i pasztet powinno się zjeść w ciągu 24 godzin.
Jeśli jednak chcesz mieć na Święta świeżo upieczone mięso lub pasztet pamiętaj, że choć pieczone mięsa są dosyć trwałe, to nie powinno się ich przechowywać dłużej niż 5 dni w lodówce.
Zapraszam Cię do wypróbowania moich przepisów na pasztet drobiowo wieprzowy i pieczoną polędwiczkę wieprzową.
Świeżutkie pieczywo przez całe Święta?
Oczywiście, zawsze takie mam. Wystarczy zamrozić pieczywo i korzystać przez całe Święta. Rodzina i znajomi będą się zastanawiać, skąd masz świeże pieczywo? Pamiętaj, że najlepiej zamrażać pieczywo pszenne, zwłaszcza bagietki. Po rozmrożeniu pieczywo pszenne nie traci walorów smakowych i nadal dobrze wygląda. Rozmrażaj pieczywo w piekarniku a smak świeżo „pieczonego” chleba podrażni kubki smakowe sąsiadów.