KOLACJA WALENTYNKOWA 2019 – „GORĄCE” DESERY
Kolacja walentynkowa bez deseru? Niemożliwe! Oto więc ostatnia część kulinarnej trylogii walentynkowej. Zapraszam Was na desery. Cztery różne propozycje, w tym dwa owocowe desery na gorąco, bo kolacja walentynkowa powinna być przecież gorąca. Będą więc lody z gorącymi malinami, gorące truskawki pod kruszonką, piszinger i torcik orzechowo czekoladowy.
Kolacja walentynkowa – ciasto z truskawkami na gorąco
Truskawki pod kruszonką na gorąco to wspaniały deser dla par, ponieważ powinno się go jeść z jednego naczynia, a nic tak nie zbliża przy posiłku jak jedzenie ze wspólnego naczynia. Warto się wysilić i poza sezonem zrobić ten deser z truskawek mrożonych. Poza truskawkami potrzebne Ci będzie kruche ciasto. 40 minut w piekarniku i deser będzie gotowy. Sprawdź szczegółowy przepis. Podając przystawki lub danie główne, wstaw truskawki w cieście do piekarnika a deser będzie na czas.
Piszinger czyli wafle z masą czekoladową z dodatkiem orzechów
Oczywiście, jeśli masz alergię na orzechy, zrób piszingera z masą czekoladową bez dodatku orzechów, a dla urozmaicenia dodatkowo przełóż na przykład masą kajmakową. Do piszingera musisz kupić opakowanie wafli tortowych okrągłych lub kwadratowych. Wszystkie potrzebne składniki wraz z dokładnym przepisem we wpisie Piszinger od Oskara Pischingera. Znajdziesz tam także inne pomysły urozmaicenia (możliwych dodatków), ozdobienia a także sposobu podania tego pysznego deseru.
Torcik orzechowo czekoladowy, który nie wymaga pieczenia
Nie lubisz piec, nie masz piekarnika lub po prostu Ci się nie chce robić wielkich wypieków, a masz ochotę na jakiś tort, ten deser jest zdecydowanie dla Ciebie. Torcik przygotowany według proporcji podanych w moim przepisie jest idealny dla dwóch osób. Wygląda jak tort, lecz jest fikuśny i malutki. Oprócz masy czekoladowej i orzechowej na wierzchu torciku znajdziesz bitą śmietanę. Bardzo lubię orzechy pistacjowe i mogłam zaszaleć wykorzystując je do ozdobienia mini tortu.
Heisse liebe czyli gorąca miłość
I na koniec najbardziej walentynkowy deser na kolację walentynkową, austriacki heisse liebe czyli gorąca miłość. Jedząc ten deser mieszają Ci się gorące maliny z zimnymi lodami, co daje fantastyczne wrażenia. Deser najlepiej smakuje z lodami waniliowymi, ale możesz także użyć lodów śmietankowych. Maliny muszą być gorące, lecz nie powinny się całkiem rozpaść. Owoce puszczą sok, część pozostanie w całości i wszystko razem skomponuje się w aromatyczny sos. Podczas podgrzewania szczególnie pilnuj malin mrożonych, które szybko tracą strukturę i rozpadają się tworząc papkę. Jeśli Ci się całkiem rozpadną to się nie martw, po prostu całość piękniej prezentuje się z malinami w całości.